czwartek, 25 września 2014

Metamorfoza moich paznokci - olejowanie + odżywka Eveline 8w1 = czynią cuda

W walce o piękne, długie i zadbane paznokcie postawiłam przede wszystkim na olejowanie, ale wspomagałam się również odżywką Eveline 8w1, której używałam 2 razy w tygodniu (głównie pod lakier jako bazę) lub solo.

Moje paznokcie przed rozpoczęciem kuracji wyglądały tak:




Jak widać moje paznokcie potrzebowały szczególnej pielęgnacji i były w bardzo złej kondycji. Do olejowania wybrałam olejek Alterra - Migdały i Papaja. Wcierałam go codziennie wieczorem (zdarzyło mi się parę razy zapomnieć) w płytkę paznokci oraz w skórki.

Skład olejku wygląda tak:

Glycine Soja Oil (olej sojowy), Ricinus Communis Seed Oil (olej rycynowy), Prunus Amygdalus Dulcis Oil (olej ze słodkich migdałów), Zea Mays Germ Oil (olej z kiełków kukurydzy), Sesamum Indicum Seed Oil (olej sezamowy), Triticum Vulgare Germ Oil (olej z kiełków pszenicy), Vitis Vinifera Seed Oil (olej z pestek winogron), Carica Papaya Seed Oil (olej z nasion papai), Olea Europaea Fruit Oil (oliwa z oliwek), Persea Gratissima Oil (olej z awokado), Simmondsia Chinensis Seed Oil (olej jojoba), Parfum, Limonene, Tocopherol, Linalool, Geraniol, Helianthus Annuus Seed Oil, Citral, Citronellol, Farnesol




Charakterystyka moich paznokci:
  • moje paznokcie są kruche, cienkie, często się łamią (przykład - patrz zdjęcie - mały palec)
  • skórki wokół paznokci też nie są w najlepszym stanie, są przesuszone, często robią się zadziorki, wyglądają nieestetycznie
  • płytka paznokcia jest wysuszona, wolny brzeg paznokcia jest pożółkły  

Olejowanie bardzo wzmocniło moje paznokcie, są ona twardsze, nie łamią się od byle uderzenia, rosną jak na drożdżach. Trochę poprawił się wygląd skórek, są one nieco bardziej nawilżone i miękkie, ale nie tak jak bym sobie tego życzyła. Bardzo trudno jest mi utrzymać skórki w dobrym stanie, niestety to mój odwieczny problem. Ale po olejowaniu na pewno jest lepiej niż było.

Podczas ostatnich 2 miesięcy na paznokciach zawsze miałam nałożoną odżywkę Eveline 8w1, dla dodatkowego zabezpieczenia. Nie używałam jej tak jak radzi producent. Nakładałam jedną warstwę (ewentualnie na to lakier i utwardzacz) i tak chodziłam parę dni. Następnie zmywałam i powtarzałam czynność. Nigdy nie miałam "nagich" paznokci. Paznokcie olejowałam pomalowane.

Olejowałam w następujący sposób:
Olejek Alterra przelewałam sobie do słoiczka Tisane (po zużytym balsamie do ust), do tego słoiczka wkładałam po kolei palce, aby cały paznokieć, również pod spodem "wykąpał" się w oleju i następnie wmasowywałam olej w płytkę paznokcia i skórki.


A teraz efekty mojej kuracji i paznokcie w wersji naked:






Dla porównania efekt przed i po kuracji:




Moim paznokciom niestety dużo jeszcze brakuje do ideału, mam nadzieje, że dzięki systematycznemu olejowaniu i dbaniu o skórki ich kondycja poprawi się jeszcze bardziej.
Zależy mi przede wszystkim na tym, aby wolny brzeg paznokcia był jaśniejszy, mleczno-biały. Myślę, że 2 miesiące olejowania to jednak za krótki okres czasu abym mogła to uzyskać. Na razie wspomagam się lakierem optycznie wybielającym z Inglota. Dzięki niemu paznokcie wyglądają bardzo naturalnie, zdrowo a końcówki wdają się być bielsze.

Paznokcie pomalowane lakierem optycznie wybielającym Inglot, po kąpieli olejowej:


Pozdrawiam fiodella

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy komentarz i zainteresowanie moim blogiem. Jeżeli masz jakieś pytania to zadaj je w komentarzu.
Anonimowych czytelników proszę o podpisywanie się w komentarzach.
Komentarze obraźliwe lub mające na celu tylko i wyłącznie promocję własnego bloga będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...