piątek, 30 stycznia 2015

Zapuśćmy się na wiosnę - PLAN PIELĘGNACYJNY na najbliższy miesiąc - startujemy 01 luty

Jako, że zapuszczam włosy postanowiłam przyłączyć się do akcji zapuśćmy się na wiosnę. Na pewno zmotywuje mnie to jeszcze bardziej do regularnej pielęgnacji (oleje + wcierki) oraz do wypróbowania i zrecenzowania kolejnych produktów pielęgnacyjnych. Mam nadzieje, że znajdą się wśród nich jakieś perełki, które będę mogła Wam polecić.


Poza tym nigdy nie mierzyłam swoich włosów i tak naprawdę nie wiem jakie mają możliwości jeżeli chodzi o przyrost. Działanie wcierek oceniałam głównie po baby hair oraz ilości wpadających włosów, a sam przyrost po grzywce, którą zwykle podcinam raz na 4 - 5 tygodni. Jeżeli moją fryzjerką odwiedzam częściej jest to dla mnie sygnał, że włosy podrosły nieco szybciej niż zwykle.

czwartek, 29 stycznia 2015

Aktualizacja włosów - jak pielęgnowałam swoje włosy w styczniu

Moje włosy aktualnie wyglądają tak:



Jestem w miarę zadowolona z ich stanu, po podcięciu końcówek (grudzień) nie plączą się już tak bardzo, staram się też bardziej przykładać do zabezpieczania końcówek, ale nadal końce nie wyglądają najlepiej, muszę zmienić produkt do zabezpieczania.
W styczniu skończyłam kurację Placentą Mil Mil, jej pełną recenzję oraz efekty jakie uzyskałam dzięki tej wcierce możecie zobaczyć w tym poście. Dorobiłam się ogromnej ilości baby hair, włosy się zagęściły (szczególnie zależało mi na zakolach), przestały wypadać.
Nie mogę doczekać się aż małe włoski podrosną i będę mogła je związać w kucyk by zmierzyć ile zyskał na objętości.  

sobota, 24 stycznia 2015

To już nie są baby hair ale istny baby busz - PLACENTA MIL MIL - efekty ZDJĘCIA

Dzisiaj przychodzę do Was z postem podsumowującym moją kurację Placentą Mil Mil Activ. Najwyższa pora pokazać Wam efekty jej wcierania oraz zrobić pełną recenzję. Nie bez powodu zajęła zaszczytne miejsce w ulubieńcach do pielęgnacji włosów minionego roku (klik). Zainteresowanych zapraszam na post oraz fotorelację.



 
Placenta Mil Mil Activ to kuracja przeciw wypadaniu włosów. Zawiera wyciąg z ekstraktu z placenty (z łożyska), producent zapewnia, że produkt zawiera placentę w stosunku 2:1 - 5%. Zaleca się aby placentę stosować w czasie wypadania włosów i po zabiegach chemicznych. Ma za zadanie zwiększyć objętość włosów delikatnych i cienkich, wzmocnić strukturę włosa (90% cebulek włosowych jest uśpionych a nie martwych - placenta rozbudza uśpione cebulki, co wpływa na szybszy wzrost włosa). Zalecana rownież przy zakolach u mężczyzn.

poniedziałek, 19 stycznia 2015

Krem mocznikowy PILARIX ratunek dla mojej skóry (rogowacenie okołomieszkowe, sucha skóra, wrastające włoski)

Bohaterem dzisiejszego postu jest rewelacyjny krem mocznikowy Pilarix, który mam zawsze w swojej kosmetyczce (to takie moje SOS) szczególnie w okresie jesienno - zimowym. To bardzo wszechstronny produkt, który zdecydowanie wart jest Waszej uwagi jeżeli macie problem z nadmiernie suchą skórą, wrastającymi włoskami po depilacji, rogowaceniem okołomieszkowym. 


Krem ma bardzo dobry skład, zawiera m.in.:
  • mocznik (20%) - intensywnie nawilża ( dzięki niemu skóra jest jędrna i gładka), ułatwia złuszczanie, zmiękcza skórę i zwiększa jej przepuszczalność co umożliwia penetrację w głąb skóry innym składnikom aktywnym, działa przecwibakteryjnie, polecany w leczeniu długotrwale przesuszonej skóry lub rogowaceniu okołomieszkowym
  • kwas salicylowy (5%) - reguluje odnowę komórkową skóry i działa złuszczająco na zgrubiałą warstwę rogową naskórka, zapobiega wrastaniu włosów po depilacji, ma działanie przeciwbakteryjne, przeciwzapalne

piątek, 16 stycznia 2015

Suche, popękane usta - otuli i odżywi balsam Nuxe oraz pomadka z peelingiem Sylveco - RECENZJA

Jesienią i zimą staram się szczególnie dbać o moje usta, aby nie były przesuszone i popękane. Do tej pory moją niezawodną ochroną był balsam do ust w słoiczku Tisane. Bardzo dobrze nawilżał i pielęgnował usta, uważam, że to naprawdę świetny produkt w niskiej cenie i jeżeli jeszcze nie miałyście okazji go używać (jest w ogóle ktoś taki?:)) to polecam.
W 2014 r. postanowiłam jednak wypróbować jakiś inny kosmetyk do ust, zdecydowałam się na pomadkę peelingującą Sylveco oraz na balsam do ust Nuxe. I jestem zachwycona tym duetem, nie bez powodu te dwa produkty znalazły się w moich ulubieńcach pielęgnacyjnych minionego roku (klik).     


Swoją recenzję zacznę od odżywczej pomadki z peelingiem Sylveco. Zanim zaczęłam używać tej pomadki peelingowałam usta domowym peelingiem (cukier+miód). Ale przyznam się, że nie robiłam tego regularnie i często nie chciało mi się tym "babrać".

poniedziałek, 12 stycznia 2015

Ulubieńcy - makijaż - HITY 2014 roku

Zapraszam na kolejny post podsumowujący miniony rok (o ulubieńcach do pielęgnacji włosów możecie poczytać tu, natomiast o ulubieńcach do pielęgnacji twarzy tu). Dzisiaj chciałabym pokazać Wam moje ulubione produkty do makijażu, jakie z ogromną przyjemnością używałam w roku 2014 i jakie z pewnością będą mi towarzyszyły również w nowym roku.



Rok 2014 to dla mnie przełomowy rok jeżeli chodzi o makijaż twarzy, bo po latach używania płynnych podkładów zdecydowałam się w końcu na podkład mineralny i to był bardzo dobry krok. Testowałam również wiele nowości bardzo popularnych w blogosferze marek m.in. Makeup Revolution oraz The Balm.

czwartek, 8 stycznia 2015

Pielęgnacyjne HITY 2014 roku - Pielęgnacja twarzy

Ostatnio na blogu pojawił się post dotyczący włosowych hitów 2014 roku (klik) a dzisiaj chciałabym pokazać Wam moich ulubieńców do pielęgnacji twarzy. W minionym roku udało mi się znaleźć kilka perełek pielęgnacyjnych oraz znacznie poprawić stan mojej cery, dzięki odpowiedniej pielęgnacji. Znalazłam produkty, które bardzo dobrze służyły i nadal służą mojej cerze i chciałabym się z Wami tym podzielić.

W skrócie mam cerę tłustą, skłonną do zapychania, o szarawym kolorycie, w okresie jesienno - zimowym wrażliwą (ze względu na używanie retinoidów i kwasów). Więcej informacji znajdziecie w moim profilu urodowym - klik. Tyle tytułem wstępu.

A teraz już zapraszam na moich ulubieńców 2014 roku do pielęgnacji twarzy.




Demakijaż to absolutna podstawa mojej pielęgnacji cery, jest dla mnie niezwykle ważnym krokiem, któremu codziennie poświęcam kilka minut i któremu został już poświęcony na blogu osobny post (mój codzienny demakijaż ).

sobota, 3 stycznia 2015

Włosowe HITY - ulubieńcy 2014 roku - pielęgnacja włosów

W dzisiejszym poście chciałabym podzielić się z Wami moimi ulubionymi produktami do pielęgnacji włosów jakie miałam przyjemność używać w 2014 r. i po jakie sięgałam najczęściej. Zapraszam na małe podsumowanie.

W kategorii szampon zdecydowanym odkryciem minionego roku jest Balsam myjący do włosów z betuiną Sylveco (recenzja).



W kategorii odżywka na pierwszym miejscu plasuje się Rosyjski Balsam na kwiatowym propolisie.